sobota, 15 lutego 2014
Kierunek morze!
Od kilku dni intenywnie zajęci. Planowanie, lista rzeczy do wzięcia, pakowanie. Żeby tylko niczego nie zapomnieć, dobrze się przygotować. Dziś pobudka z samego rana i... w drogę :D Kierunek morze! W niedzielę Wojtuś rozpoczyna turnus z Centrum Mowy Elf. A my wyjechaliśmy dzień wcześniej, żeby Małżonek mógł na spokojnie nas zawieźć i wrócić oraz żeby spędzić rodzinnie choć jeden dzień. Podróż dzięki pożyczonemu GPSowi minęła bez stresu i całkiem szybko. Wojti stanął na wysokości zadania i był baaardzo grzeczny. O dziwo dzień minął nam ekspresowo. Dotarliśmy do ośrodka, rozpakowaliśmy się i za dnia jeszcze pojechaliśmy nad morze. Pięknie, pochmurno, wiało, chłodno, ale tak pięknie. Wojtek oczywiście przed wodą się nie zatrzymał. Fale już prawie zalały mu buciki. :-) Resztę dnia odpoczywamy w pokoju.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I jak tam na turnusie?
OdpowiedzUsuńKaja
Super :-) Wojtek się wykazuje niesamowicie, a ja jestem bardzo zadowolona. Zajęcia ma dobrze dobrane, właśnie tak jakbym chciała. Hitem jest aquaterapia! Opisze wiecej po powrocie:-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie
OdpowiedzUsuń